Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W piatek w hali Orbita (godz. 18.00) Impel Gwardia vs. BKS Aluprof

Jakub Gruder
2004 rok, od lewej: Kaczor, A. Barańska, Mroczkowska, Bamber jeszcze w barwach Gwardii
2004 rok, od lewej: Kaczor, A. Barańska, Mroczkowska, Bamber jeszcze w barwach Gwardii Wojtek Wilczyński
Mecz z wicemistrzem Polski Aluprofem Bielsko-Biała (hala Orbita, godz. 18.00) to dla fanów wrocławskiej siatkówki ważniejszy pojedynek niż starcie z Muszyną (2:3)

Na Dolny Śląsk przyjedzie bowiem drużyna, która w swoich szeregach ma aż cztery siatkarki wywodzące się z Wrocławia i okolic.

Nie sposób zacząć inaczej niż od Anny Barańskiej. Kapitan naszej narodowej reprezentacji, brązowa medalistka ostatnich mistrzostw Europy, do wielkiego siatkarskiego świata wywędrowała z Gwardii, wcześniej trenując w Polonii Świdnica. Potem były medale mistrzostw Polski w Winiarach Kalisz, a w 2008 roku przenosiny do Aluprofu.

Także w Świdnicy swoją karierę zaczynała Dorota Świeniewicz. Była kapitan reprezentacji Polski to dwukrotna mistrzyni Europy (2003 i 2005), najlepsza siatkarka Europy (2005), zwyciężczyni Ligi Mistrzyń z włoskim Desparem Perugia (2006) i dwukrotna mistrzyni Włoch. Kontrakt z Aluprofem podpisała w połowie lipca. Dwa tygodnie później ze łzami w oczach zrezygnowała z gry w kadrze. Nie wytrzymała medialnych ataków.

Natalia Bamber do wrocławskiej Gwardii trafiła po ukończeniu Szkoły Mistrzostwa Sportowego. We Wrocławiu zaprzyjaźniła się z Anną Barańską. Z ekipą z Dolnego Śląska była druga w final four Pucharu Polski. Potem wyemigrowała do rosnącej w siłę Muszynianki. Na ostatnich ME trener Piotr Makowski dał jej szansę jako zmienniczce Joanny Kaczor, z którą Bamber... grała kiedyś w Gwardii.
Najwcześniej - bo w 1998 roku - Wrocław opuściła Karolina Ciaszkiewicz. Zdążyła jako nastolatka wywalczyć z Gwardią srebrny medal mistrzostw Polski juniorek.

To nie koniec wspomnień. Wśród gospodyń na parkiet wyjdą bowiem Katarzyna Mroczkowska, która pięć lat temu razem z Bamber, Barańską i Kaczor broniła barw Gwardii, oraz Bogumiła Barańska, młodsza siostra Anny.

- To będzie wyjątkowy mecz, a zawodniczki, które przyjadą, gwarantują wysoki poziom - zapewnia prezes Impel Gwardii Jacek Grabowski. - Muszyna miała szczęście w ostatnim meczu. W piątek może być różnie - dodaje.

Jak mówią niektórzy, Gwardia to jedna wielka rodzina. Szykuje nam się zatem jutro siostrzany bój. Tylko komu tu kibicować?

Bilety na mecz
Impel Gwardia Wrocław przygotowała dla naszych Czytelników 10 biletów na mecz.
Wystarczy tuż przed rozpoczęciem spotkania zgłosić się do kasy w Orbicie z piątkowym wydaniem "Polski-Gazety Wrocławskiej". Obowiązuje zasada "kto pierwszy, ten lepszy" - wejściówki otrzyma 10 pierwszych osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W piatek w hali Orbita (godz. 18.00) Impel Gwardia vs. BKS Aluprof - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto