18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamek Grodno. Kasztelanka listonoszem?

RED
widok z wieży
widok z wieży Gustaw
Choć pojęcie marketingu znane jest dopiero od niedawna, już w XIX wieku świetnie wiedziano, jak zwabić klienta i zarobić pieniądze, dając jednocześnie prztyczka w nos konkurencji. Nie od dziś wiadomo, że większość ludzi lubi poczuć na plecach dreszczyk emocji i trochę (ale umiarkowanie) się przestraszyć. A do tego jeszcze zamek...

O tym, że odrobina makabry, to doskonały sposób na zwiększenie dochodów, wiedział też profesor Uniwersytetu Wrocławskiego Johann Busching, który w 1823 roku kupił zrujnowany, ale malowniczo położony nad Jeziorem Bystrzyckim Zamek Grodno. Szybko rozpoczął W prace remontowe i postanowił otworzyć w warowni restaurację, a w przyszłości oferować przyjezdnym noclegi. Aby podnieść atrakcyjność obiektu i zwabić gości, profesor postanowił wykorzystać legendę o pięknej kasztelance, którą ojciec wbrew jej woli wydał za mąż za majętnego, lecz znienawidzonego przez nią starca. Dziewczyna miała ponoć zepchnąć małżonka w przepaść podczas porannego spaceru po zamkowych murach, który zaproponowała nazajutrz po nocy poślubnej. Zbrodnia nie wyszłaby na jaw, gdyby nie ojciec panny młodej, który zobaczył to wszystko przez zamkowe okno. Za karę, jak to w historiach z przeszłości bywa, kazał zamurować córkę w lochu, gdzie nieszczęsna skonała z głodu i pragnienia.

Sprawdź nasz przewodnik rowerzysty

Sama legenda nie wystarczała jednak właścicielowi zamkowej restauracji: przydałby się za 5 talarów szkielet (podobno miejscowego listonosza), przykuł go łańcuchem do ściany w zamku, a następnie efektownie... odkrył, nadając sprawie rozgłos. Goście mogli oglądać znalezisko za odpowiednią opłatą. Niektórzy twierdzili, że „kasztelanka” to efekt pracy wrocławskich antropologów, którzy złożyli szkielet z luźnych kości wielu osób.

Grodno to naprawdę wspaniałe miejsce. Zamek położony jest niezwykle malowniczo na wzgórzu Choina nad Jeziorem Bystrzyckim, które powstało na skutek sztucznego spiętrzenia wód rzeczki Bystrzycy na początku ubiegłego wieku. Zalaniu uległa wówczas stara wieś leżąca u podnóża zamku – Schlesiertal. Samo wzgórze jest rezerwatem – zachował się tam pierwotny starodrzew regla dolnego, a wśród runa znajdziemy wiele chronionych roślin, m. in. silnie trującą, a jednocześnie znaną ze swych właściwości leczniczych naparstnicę zwyczajną.

Zobacz inne dolnośląskie zamki i pałace

Najstarszą częścią warowni w Zagórzu Śląskim jest zamek górny, ze smukłą wieżą, na którą możemy wejść, by podziwiać okolicę. Mieści się tam teraz muzeum PTTK. W renesansie postawiono wokół kolejne budynki. Przestrzeń między nimi wypełnia bardzo ładny dziedziniec. Ciekawy jest też budynek bramny, ozdobiony pięknymi dekoracjami sgraffitowymi. Jest to rekonstrukcja pierwotnej budowli, która powstała przed stu laty, ale nie ujmuje to w żaden sposób uroku temu miejscu. Oczywiście nadal możemy podziwiać szkielet „kasztelanki” w zamkowym lochu. Wystarczy kupić niedrogi bilet do muzeum.

Blisko do zamku: Mieroszów (26 km), Wałbrzych - Nowy Dwór (10 km).

Zamek Grodno: tel. 74 845 33 60.

Zwiedzanie: od maja do września - w godz. 9.00-19.00, w soboty i niedziele - do 20.00, poza sezonem - odpowiednio do 17.00 i 18.00.

Bilety: 9 PLN (normalny) i 6 PLN (ulgowy).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rowerem przez Mierzeję Wiślaną. Od przekopu do granicy w Piaskach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto