Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ziobro w Biłgoraju: To Kaczyński zabronił mi tutaj przyjechać (foto, video)

Joanna Nowicka
Zbigniew Ziobro miał przyjechać do Biłgoraja przed wyborami - na zaproszenie Piotra Szeligi. Wyborcy czekali wtedy dwie godziny a były minister sprawiedliwości się nie pojawił. Dlaczego? Na sobotnim spotkaniu nowo-utworzonej Solidarnej Polski tłumaczył, że był już wtedy na przedmieściach Biłgoraja, ale ostatecznie na spotkanie nie mógł przyjechać, bo dostał sms'owy zakaz od...Jarosława Kaczyńskiego.

Przed wyborami się nie udało: Zbigniew Ziobro podkreślał, że do dziś nie rozumie ówczesnej decyzji prezesa. Udało się jednak w sobotę: w Biłgoraju był Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski, Beata Kempa, Tadeusz Cymański, Jarosław Żaczek, Arkadiusz Mularczyk, Andrzej Dera, Jerzy Rębek, Mieczysław Golba i Piotr Szeliga.
Biłgoraj był pierwszym miastem w którym wyrzuceni z PiS politycy spotkali się z wyborcami. Wszyscy „ziobryści” zgodnie podkreślali, że boli ich wykluczenie z Prawa i Sprawiedliwości:
- Przeżyłam to bardzo, do dziś przeżywam – mówiła Kempa.

Politycy z Solidarnej Polski podkreślali, że w PiS nie było miejsc na konstruktywną krytykę i zmiany a partia rządzona jest przez Jarosława Kaczyńskiego w sposób autorytarny – to on podejmuje wszystkie najważniejsze decyzje, często bez konsultowania tego z innymi.

Tadeusz Cymański odwoływał się tu do osoby Lecha Kaczyńskiego. Podkreślał, że zmarły prezydent rozumiał to, że trzeba najpierw zdiagnozować problem, by się z nim uporać i był otwarty na dyskusje.

Ostro jak zwykle wypowiedział się Jacek Kurski: - Zła, skrajnie nieefektywna władza wygrała wybory po raz kolejny – mówił i jako przykłady nieefektywności podawał brak zaangażowania rządu w walkę o równe dopłaty unijne dla polskich rolników.

„Ziobryści” podkreślali, że nie chcą walczyć z Prawem i Sprawiedliwością i wyobrażają sobie w przyszłości wspólny rząd: - Nie ma wroga na prawicy, wrogiem jest Platforma Obywatelska – powiedział Kurski.

Nieco inaczej ujął to Ziobro: - Chcemy współpracować z PiS, przeciwnikiem jest PO a wróg to Palikot.

Palikotowi w Biłgoraju oberwało się niemal tak samo jak premierowi Tuskowi i Platformie Obywatelskiej (która zdaniem Zbigniewa Ziobry dewastuje państwo polskie).

- Palikot to hipokryta, hochsztapler – powiedział Ziobro w rodzinnym mieście Palikota i spotkał się z gromkimi brawami – Dziś atakuje Kościół, ale jeśli dojdzie do wniosku, że mu się to opłaci to pojutrze będzie jechał na pielgrzymkę do Częstochowy. To jest taki człowiek.


**Zamojski informator miejski

przydatne telefony i adresy w jednym miejscu

Wakacyjny przewodnik po regionieZobacz serwis Z przymrużeniem okaZobacz Kronikę policyjną województwa Lubelskiego**

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto