Spadek bezrobocia w Nowym Dworze Gdańskim do prawie 10 procent
- Chcemy pokazać, jak to bezrobocie wyglądało za czasów Donalda Tuska, kiedy jeszcze rządził Polską. Na przykładzie tego konkretnego powiatu: luty 2013 rok, rząd Donalda Tuska. Bezrobocie w powiecie nowodworskim wynosiło 32 procent - mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości, Kacper Płażyński.
Na konferencji, w której udział wzięli także posłowie Kazimierz Smoliński oraz Tadeusz Cymański porównano tę wartość z obecną. Teraz w regionie nowodworskim ma ona wynosić 10,4 procent. Na koniec roku 2022 było to jeszcze 12,8 procent, a na schyłku czerwca 11.
- Powiedzcie nam państwo, czy o 20 procent mniejsze bezrobocie to jest sukces Prawa i Sprawiedliwości? To jest sukces Polski? Czy to, że za rządów Donalda Tuska bezrobocie było takie, że prawie co 3 osoba nie mogła znaleźć pracy, to był sukces Donalda Tuska? Liczby same mówią za siebie. Premier Morawiecki powiedział kiedyś o Donaldzie Tusku, że to był premier polskiej biedy i chyba rzeczywiście tak było i to nie tylko tutaj - przekonywał Kacper Płażyński.
"Donald Tusk to był premier polskiego bezrobocia"
Nie zabrakło także słów skierowanych w stronę działań Platfromy Obywatelskiej. Zwrócono uwagę nie tylko na procenty, ale także liczbę osób dotkniętych bezrobociem.
- Trzeba powiedzieć, że Donald Tusk to był premier polskiego bezrobocia. Warto przypomnieć liczbę osób, które były bezrobotne w 2013 roku. Ponad 3600 zostało dotkniętych tym problemem. 3600 rodzin miało problemy z codziennym życiem, nie stać ich było na codzienne wydatki. W tej chwili mamy około 1200 osób, czyli trzykrotnie mniej - podkreślał Kazimierz Smoliński.
Na konferencji prasowej Tadeusz Cymański przekonywał także, że Polska pragnie dogonić gospodarkę państw zachodnich. I, jak dodał, przykład spadajacego bezrobocie jest jednym z efektów tej polityki.
- To jest jeden z najniższych współczynników w Europie. Trzeba to wyraźnie podkreślić, porównujemy się do europejskich krajów, a nie do krajów egzotycznych, gdzie bezrobocie wynosi 1 procent, bo 90 procent osób pracuje w rolnictwie. Chcemy doścignąć Europę i to robimy. A bezrobocie jest niskie również dlatego, że nie jesteśmy liberałami Tuska. Platforma potrafi inflację zgasić bardzo szybko, ale bardzo brutalnie. Podnosząc stopy, gasząc gospodarkę, dławiąc wzrost gospodarczy. Wtedy to działa, ale ile osób idzie na bruk - tłumaczył Tadeusz Cymański.
Zamieszanie na koniec konferencji. Ostre słowa posłanki Pomaskiej
Nie zabrakło także kontrowersji. W trakcie samej konferencji do głosu doszła jeszcze jedna osoba, którą poseł Płażyński powiązał z Platformą Obywatelską. Mężczyzna zarzucał m.in. Kazimierzowi Smolińskiemu nepotyzm, wytykając zatrudnienie jego syna w jednej ze spółek Skarbu Państwa.
ZOBACZ TAKŻE: Wichura na Pomorzu. Policjanci z Nowego Dworu Gdańskiego, jadąc radiowozem, omal nie uderzyli w drzewo
- Pan Smoliński, jak wyraźnie powiedział, "no gdzieś te nasze dzieci muszą pracować". No i znajdują tą pracę. W spółkach Skarbu Państwa - mówił mężczyzna.
Kazimierz Smoliński odpowiedział, że jego syn pracował w spółce Skarbu Państwa, ale było to kilka lat temu. Na konferencji powstało zamieszanie, które posłowie starali się załagodzić. Jedna z osób obecnych na konferencji złapała i próbowała odciągnąć mężczyznę, co później posłanka Agnieszka Pomaska z Koalicji Obywatelskiej na platformie Twitter/X określiła "fizycznym atakiem działacza PiS na członka PO".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Strefa Biznesu: Praca sezonowa. Jaką umowę podpisać?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?