Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy zarząd Widawy Stradomi chce przywrócić klubowi dawny blask

Klaudia Kłodnicka
Klaudia Kłodnicka
mat. KS Widawa Stradomia
Niedawno w KS Widawa Stradomia doszło do kilku zmian, także tych personalnych. O planach klubu porozmawialiśmy z nowym Prezesem Zarządu Piotrem Kopką.

Od kiedy funkcjonuje klub i gdzie znajduje się jego siedziba?

P.K.: Klub Widawa Stradomia został założony w 1982 roku. W tym roku będziemy obchodzić 40-lecie klubu. Siedziba znajduje się w Sycowie na ul. Matejki 7a/4.

Ilu członków, trenerów liczy obecnie klub Widawa Stradomia?

P.K.: Na chwilę obecną klub liczy sobie 25 członków. To zawodnicy, trener, zarząd. W skład zarządu wchodzi Prezes Piotr Kopka, zastępca prezesa Jakub Węglarz, skarbnik Kamil Zadworny, sekretarz Tomasz Domagała oraz członkowie zarządu: Szymon Surma, Tomasz Lempert, Grzegorz Caban. W skład komisji rewizyjnej wchodzą: Patryk Domagała, Aleksander Sztaba, Mateusz Matyjas.

Czy nowi członkowie mogą dołączyć? Jeśli tak, to na jakich zasadach?

P.K.: Oczywiście że tak. Każdy, kto ma ochotę i chęci do grania w piłkę jest mile widziany. W tym momencie treningi odbywają się w każdy wtorek sobotę i niedzielę. Więc zapraszamy.

Jakie są plany klubu na ten rok?

P.K.: Celem nowego zarządu, który został wybrany w niedzielę 16 stycznia jest stawianie na młodzież, a także całkowita zmiana wizerunku drużyny. Dodatkowo w jakimś stopniu zmodernizowanie stadionu, oczywiście będzie to zależało od funduszy klubu. Przede wszystkim w tym roku chcemy się skupić na odbudowie klubu, który był na skraju upadku, a także odbudowie zaufania i współpracy. Chcemy zbudować nową drużynę z sercem i szacunkiem do siebie i nad tym z całym zarządem będziemy pracować. Choćby zaczynając od zmiany herbu! Tamtej Widawy już nie będzie, zapominamy co było i budujemy wszystko od samego początku.

Jakie macie relacje z kibicami? Czy zawsze pojawiają się na rozgrywkach?

P.K.: Jeżeli chodzi o kibiców to odkąd jestem związany z tym klubem, czyli około 8-9 lat, to mogę szczerze powiedzieć biorąc, pod uwagę inne kluby z powiatu, że takowych na dobre i złe nie mieliśmy. W większości przypadków, gdy graliśmy mecz na własnym stadionie więcej kibiców było przyjezdnych. Mieszkańcy Stradomi nigdy się nie interesowali swoim klubem. Byli tacy "kibice", którzy jak byliśmy na szczycie nas wspierali, a z kolei jak szło nam źle wieszali na nas psy. Oczywiście przedstawiam to, co zaobserwowałem podczas tych moich paru lat związanych z tym klubem i w pełni biorę cała odpowiedzialność za tą odpowiedź. Mamy z nowym zarządem pewien plan, by to się w Stradomi zmieniło i myślę, że w przeciągu pewnego okresu przyciągniemy na nasze mecze jeszcze więcej mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sycow.naszemiasto.pl Nasze Miasto