ORiN z Międzyborza na wycieczce w Krakowie. Nie zabrakło zwiedzania i integracji

Czterodniowy pobyt dostarczył wielu wrażeń wszystkim uczestnikom. W pierwszym dniu grupa udała się na Bielany, gdzie mieści się zakon pustelników Kamedułów, będący gałęzią zakonu benedyktynów. Ojcowie kameduli prowadzą pustelnicze życie w osobnych domkach – eremach. Mają oni obowiązek bezwzględnego milczenia. Obowiązuje ich także surowy post. Zwiedzający podziwiali dorodną plantację winorośli, którą uprawiali kiedyś kameduli.

W tym dniu uczestnicy wycieczki dotarli jeszcze na Kopiec Kościuszki. Najwspanialszy i najsławniejszy monument, poświęcony Naczelnikowi, usypany na krakowskich Błoniach.

Piątkowe przedpołudnie wycieczkowicze spędzili w Wieliczce, w której znajduje się najstarsza czynna kopalnia soli kamiennej na świecie. W Muzeum Żup Krakowskich zapoznano się z historią kopalni dziejami przemysłu solnego. W udostępnionych zwiedzającym komorach i chodnikach można było obejrzeć wykute w soli rzeźby i płaskorzeźby oraz kaplice, wykonane przez górników w ciągu wielu stuleci.

Natomiast po obiedzie przewodniczka zaprosiła na spacer po Krakowie. -Zwiedzanie, założonego przez legendarnego księcia Kraka grodu, to była wyjątkowa przyjemność obcowania ze świadectwami najdawniejszej historii, najlepszych lat świetności Rzeczpospolitej, największych osiągnięć dziejowych, artystycznych, kulturalnych - dowiadujemy się.

Stare Miasto, które mieści się w obrębie Plant zachowało średniowieczny układ urbanistyczny, z centralnie położonym Rynkiem Głównym. Co godzinę można na nim wysłuchać hejnału z wieży kościoła Mariackiego. Wszystko na Starym Mieście jest godne zwiedzenia lub obejrzenia. Oczywiście nie można było pominąć monumentalnych Sukiennic, wielkiej podłużnej hali targowej, w której na przestrzeni wieków prowadzono wymianę najdroższych towarów jak artykuły sukiennicze, wyroby ze złota czy egzotyczne przyprawy. Obecnie można tu kupić wszystko, nie wydając fortuny.

W sobotę, spacerując ulicami Grodzką i Kanoniczą grupa udała się w kierunku Wawelu. Wzgórze wawelskie z zespołem budowli zamku królewskiego i katedry metropolitalnej zachwyca swoją potęga. Dawna rezydencja Piastów i Jagiellonów, górująca z Wawelu nad krakowskim Starym Miastem wraz z archikatedrą, stanowi nie tylko najcenniejszy zabytek Polski, ale pełni również rolę jednego z symboli tożsamości narodowej Polaków.

Podziwiano piękny arkadowy dziedziniec, wystrój reprezentacyjnych komnat a także unikatową kolekcję słynnych wawelskich arrasów. W katedrze można było przystanąć przy sarkofagach królów polskich, a w podziemiach świątyni przy kryptach wielkich Polaków; A. Mickiewicz, J. Słowackiego, T. Kościuszki, J. Piłsudskiego.

Po niedzielnym śniadaniu przewodnik zaproponowała wyjście do Starej Synagogi na Kazimierzu, To jeden z najcenniejszych w Polsce zabytków żydowskiej architektury sakralnej. Należy dodać, że Kazimierz jest dzielnicą pełną cennych pamiątek po zamieszkującej ją przez wieki społeczności żydowskiej.

Nie pominięto w sąsiedztwie Kazimierza późnobarokowego kościoła i klasztoru paulinów na Skałce. W obszernej Krypcie Zasłużonych, znajdującej się pod kościołem, są groby 12 Polaków, min. ST. Wyspiańskiego, J. Malczewskiego, K. Szymanowskiego.

Czterodniowy wyjazd upłynął wszystkim w bardzo miłej atmosferze. W dobrym nastroju, zrelaksowani i „naładowani” wielowiekową historią, wszyscy wrócili w rodzinne pielesze, wioząc zakupione pamiątki i zatrzymane w kadrze zdjęcia.

Teresa Ossolińska