Wysokie zwycięstwo Pogoni Syców!

Niepodziewanie lepiej w mecz weszli przyjezdni, co nieco zaskoczyło sennych gospodarzy. W 10. minucie stadion miejski w Sycowie ogarnęła cisza, a stało się to za sprawą Maksyma Yakubenko, który wyprowadził drużynę z Dobroszowa na jednobramkowe prowadzenie. Po kwadransie gry przy odrobinie szczęścia mogło być już 2:0 dla przyjezdnych, jednak piłka trafiła w poprzeczkę bramki Sebastiana Janickiego. Od tego momentu do głosu doszli zawodnicy Jarosława Karnasiewicza, którzy w krótkim odstępie czasu dwukrotnie zagrozili bramce gości. W 32. minucie gospodarzom udało się zaaplikować trafienie za sprawą Bartosza Jordana, który najpierw strzelił w poprzeczkę, a potem dobił własny strzał i było 1:1. Chwilę później za sprawą Radosława Gałki oraz Mateusza Dembnego Pogoń mogła podwyższyć wynik spotkania. Ten pierwszy nie wykorzystał nieporozumienia obrońców i posłał piłkę w boczną siatkę bramki. Z kolei po strzale z dystansu Dembnego futbolówka wylądowała na poprzeczce przyjezdnych. Przed końcem pierwszej połowy kibice gospodarzy w krótkim odstępie czasu mogli się cieszyć z dwóch bramek swoich pupili. Najpierw na prowadzenie Sycowian wyprowadził Bartosz Jordan, wykorzystując podanie Mateusza Dembnego. A w doliczonym czasie gry pierwszej połowy wynik na 3:1, strzałem z dystansu podwyższył Wojciech Traler.

Po przerwie trochę zadrżały "niebiesko-biało-czerwone" serca fanów gospodarzy. Po błędzie Szymona Górnego napastnik z Dobroszowa znalazł się w sytuacji sam na sam z Sebastianem Janickim, ale uderzył minimalnie obok słupka bramki. Następne minuty należały do gospodarzy, którzy kontrolowali przebieg spotkania, kreując sobie kolejne sytuacje bramkowe. W 61. minucie czwarte trafienie stało się faktem, a jego autorem był Bartosz Jordan, który otrzymał futbolówkę jak na tacy w polu karnym od Pawła Jankiewicza i pewnym strzałem zdobył swojego trzeciego gola w tym meczu. Choć wszyscy kibice Pogoni mogli czuć się spełnieni widząc, jak świetnie poczynają sobie ich ulubieńcy, zespół kontynuował swój koncert. Gospodarze dalej naciskali, co przełożyło się na piątego gola. Mateusz Dembny podał do Witolda Poręby, który plasowanym strzałem pokonał bramkarza z Dobroszowa.
W międzyczasie przyjezdni mogli zmniejszyć rozmiary porażki, ale futbolówkę z linii bramkowej wybił Paweł Jankiewicz. W 87. minucie mieliśmy szóste trafienie dla Pogoni, którego autorem był popularny Jankes. W tej sytuacji warto podkreślić bardzo dobre zagranie z rzutu rożnego Patryka Stanka, który idealnie dograł piłkę na głowę Pawła Jankiewicza. Dzięki temu zwycięstwu Pogoń utrzymała pierwsze miejsce w ligowej tabeli.

20. kolejka KEEZA Klasa A gr. Wrocław III

Pogoń Syców - KS Dobroszów 6:1 (3:1) Bramki: 32., 43., 61. Bartosz Jordan, 45. Wojciech Traler, 71. Witold Poręba, 87. Paweł Jankiewicz; 10. Maksym Yakubenko.
Pogoń Syców: Janicki - Dembny M. (65. Poręba), Górny Sz. (60. Czuliński), Dunajski, Traler (85. Białek), Jankiewicz, Balcer Sz., Górny P. (75. Trzciński), Gałka (80. Stanek), Dembny (88. Bednarek), Jordan.
KS Dobroszów: Bilous - Kazimierowicz, Górski, Yakubenko, Słowiński, Kazimierowicz M., Kazimierowicz Ma., Konovalenko, Śliwka, Kapka, Rejak.

Pozostałe mecze: Polonia Wrocław - Czarni Chrząstawa 3:0, Borowianka Borowa - Długołęka 2000 6:0, Iskra Pasikurowice - WKS Wilczyce 1:0, Widawa Bierutów - Dąb Dobroszyce 1:2, KS Brochów (Wrocław) - Polonia Miłoszyce 1:1, Burza Bystrzyca - Widawa Kiełczów 3:0, Piast Nadolice - KS Łozina 1:4.

1. Pogoń Syców 20 45 64-26

2. KS Łozina 20 42 57-23

3. Długołęka 2000 20 41 66-38

4. Burza Bystrzyca 20 40 49-29

5. Widawa Kiełczów 20 38 40-32

6. Polonia Wrocław 20 34 45-39

7. Borowianka Borowa 20 31 45-40

8. Polonia Miłoszyce 20 31 32-28

9. Czarni Chrząstawa 20 25 34-41

10. Widawa Bierutów 20 24 33-40

11. WKS Wilczyce 20 22 30-58

12. KS Brochów (Wrocław) 20 21 22-42

13. Piast Nadolice 20 19 28-57

14. KS Dobroszów 20 18 25-43

15. Dąb Dobroszyce 20 16 26-42

16. Iskra Pasikurowice 20 15 36-54

Następna kolejka (23-24.04)
Dąb Dobroszyce - Pogoń Syców, KS Łozina - Burza Bystrzyca, Widawa Kiełczów - KS Brochów (Wrocław), Polonia Miłoszyce - Widawa Bierutów, KS Dobroszów - Iskra Pasikurowice, WKS Wilczyce - Borowianka Borowa, Długołęka 2000 - Czarni Chrząstawa.