B-klasa: Widawa objęła fotel lidera, pogromy z udziałem Komorowa i Dziadowej Kłody

Lider na czwórkę
Piłkarze Widawy Stradomia na własnym boisku pokonali 4:0 Akademię PiłkarskąOleśnica i zostali liderami tabeli w grupie trzeciej. Zwycięstwo Widawie dały bramki Tomasza Domagały, Dominika Cabana, Kamila Zadwornego oraz Rafała Mazura. Końcową fazę zespół ze Stradomi musiał grać w osłabieniu, ponieważ czerwoną kartką został ukarany Mateusz Strug. W następnej kolejce zawodnicy Widawy Stradomia na wyjeździe będą rywalizowali z Płomieniem Krośnice.

Grom upolowany przez Sokoła
Nie udał się wyjazd zawodnikom Gromu Szczodrów do Kaszowa. Miejscowy Sokół zwyciężył 2:1 i pozbawił szczodrowian pozycji lidera. Jedyną bramkę dla DariuszaDymarczyka i spółki zdobył Marcin Kogut, lecz to było za mało, aby powalczyć o korzystny rezultat z gospodarzami. Kolejnym rywalem Gromu będzie wicelider tabeli w grupie trzeciej- Olimpia Bukowinka.

Komorów rozgromiony
Z wysoką porażką pogodzić się musiał KSKomorów, który na wyjeździe doznał porażki 0:6 z Olimpią Bukowinka. Ostatnie pięć minut tego spotkania zespół z Komorowa musiał grać w osłabieniu, ponieważ arbiter z boiska wyrzucił Arkadiusza Flisa. Najbliższa kolejka w wykonaniu KS Komorów to pojedynek przeciwko KS Łazy Wielkie. Zespół z Komorowa zagra na terenie rywala.

Dziadowa wrzuciła czwórkę Iskrze
Niedzielne spotkanie GKS-u Dziadowa Kłoda przeciwko Iskrze Wabienice zdecydowanie lepiej zakończyło się dla podopiecznych Bartłomieja Jeziornego. Zespół z Dziadowej Kłody zwyciężył 4:0. W ten pojedynek lepiej weszli piłkarze GKS-u, ponieważ już od drugiej minuty prowadzili za sprawą trafienia Grzegorza Ligęzy. Dziesięć minut później drużyna z Dziadowej Kłody podwyższyła prowadzenie, a Patryka Bębna pokonał Tomasz Lemiech. Jeszcze przed przerwą, trzecią bramkę zdobyli goście. W 42 minucie na listę strzelców wpisał się Jakub Drobina. Wynik tego spotkania został ustalony na siedemnaście minut przed zakończeniem meczu. Tym razem sposób na pokonanie Daniela Krupińskiego znalazł Ligęza, dla którego było to drugie trafienie w tym spotkaniu. GKS Dziadowa Kłoda w tabeli jest piąty, a jego przyszłym rywalem będą Błękitni Krzeczyn.